15 mar 2010

Płyta cacanka polecanka



Trifonidis Free Orchestra - "...be like a child..." (2009)

Płyta cud miód. Siedem na dwanaście utworów jest świetna, pozostałe pięć dobre i na tak samo wysokim poziomie.
Na poziomie jaki wyznaczyli muzycy TFO w składzie:

Maciej Trifonidis Bielawski – saksofon tenorowy
Daniel Polkowski – saksofon altowy
Ray Dickaty – saksofon tenorowy
Luis Nubiola – saksofon altowy
Kamil Szuszkiewicz – trąbka
Kacper Szroeder – trąbka
Tomek Stawiecki - klarnet
Piotr Janiec - tuba
Wojciech Traczyk - kontrabas
Paweł Szpura - perkusja

Na płycie słychać różne wpływy, między innymi z miasta Maćka - Libijskiego Tripolis, klimat niezależnej twarzy Warszawy we "Free Warsaw", zacięcie free w "Born to fight"...
Cytując Piotrka Lewandwskiego z Pop up music magazine:
"Zgrabne tematy na cały zespół przeplatają się z grą w podgrupach, bopowe i swingowe partie otwierają się czasem na powłóczyste, filmowe tematy,
czasem na bardziej free-jazzowe (w manierze) spięcia, a czasem na zwarcia o niemal rockowej proweniencji. Napotykamy nawet wątki z muzyki arabskiej w Tripolis."
(mam nadzieję, że nie będziesz miałe tego cytaciku za złe Piotrze :) )

Najlepiej posłuchać/przczytać co ma do powiedzenia Maciek Trifonidis:
"Trifonidis Free Orchestra to międzynarodowa formacja, w skład której wchodzą muzycy z Polski, Kuby i Anglii. Twórcą projektu jest Maciej Trifonidis, saksofonista, kompozytor, producent.
Muzyka zespołu to rozbudowane kompozycje, dzikie free jazzowe improwizacje, ale i minimalizm, spokój i niesamowita energia. Odnaleźć tu można wpływy muzyki współczesnej, jazz i elementy muzyki etnicznej.
Nagrana przez grupę płyta …be like a child… to pewnego rodzaju opowieść, muzyczna podróż w głąb duszy, ale i historie z życia wzięte.

Powstanie tego składu jest dla mnie czymś bardzo naturalnym i emocjonującym. Ten zespół nie jest kontynuacją Trifonidis Orchestra, z którą występowałem i nagrałem płytę w zeszłym roku.
To równoległa droga. Tak po prostu dziś odczuwam, takie emocje są aktualne we mnie. Wydaje mi się, że czas i nasze doświadczenia, odczucia powodują ciągłe, nowe inspiracje i potrzeby wyrażenia siebie.
Mimo że nagraliśmy płytę …be like a child … (w sumie jesteśmy trochę jak dzieci), to jest to dorosły i bardzo osobisty projekt."
(za notką koncertową NWŚ lub Serpent.pl)

http://www.myspace.com/trifonidisfreeorchestra
http://www.lastfm.pl/music/Trifonidis+Free+Orchestra

Tutaj płyta do kupienia (albo na koncertach):
http://wsm.serpent.pl/sklep/albumik.php,alb_id,20171,&%238230%3B-be-like-a-child-&%238230%3B,TRIFONIDIS-FREE-ORCHESTRA

Recenzja Piota Lewandowskiego
http://www.popupmusic.pl/no/25/recenzje/1036/trifonidis-free-orchestra-be-like-a-child

Brak komentarzy: